Na świecie zapanowała moda na bukiety z ubranek. Obdarowywane są nimi młode mamy zarówno przed porodem na imprezach typu baby shower, jak i po rozwiązaniu. Dodatkową okazją są chrzciny dziecka.
Bukiety te przypominają swym wyglądem wiązanki żywych kwiatów, tyle tylko, że ich miejsce zajęły niemowlęce ubranka zwinięte w formie różyczek. Pomysł najprawdopodobniej narodził się w Wielkiej Brytanii lub Australii mniej więcej połowę wieku temu. Teraz podbija Stany Zjednoczone, gdzie jeszcze kilka lat temu kobiety komponowały z niemowlęcych skarpetek małe bukieciki i przypinały je do ubrania w trakcie ‘prysznicowych' imprez dla dziecka. W ostatnim czasie bukieciki rozrosły się do wiązanek niewyobrażalnych wręcz rozmiarów.
Tradycyjnie świeżo upieczona mama dostaje od najbliższych bukiet świeżych kwiatów. Piękne w formie są wyrazem ciepłych uczuć w stosunku do ich odbiorcy. Bądźmy jednak szczere, pożytku większego z nich nie ma. Po kilku dniach trzeba je wyrzucić. Ponadto niektóre z nas są na nie uczulone.
Idealnym prezentem dla przyszłej mamy są bukiety z ubranek, które łączą w sobie z jednej strony to, co kobiety urzeka w kwiatach, a z drugiej strony użyteczność czyli komplet ubranek dla niemowlaka.
Bukiety różnią się rozmiarem, który uzależniony jest od zawartości wyprawki. Standardowy komplecik składa się z czapeczki, rękawiczek - niedrapek, pary skarpetek, body, półśpioszków, kaftanika i smoczka. Całość dopełniają sztuczne liście i kwiaty, które nadają bukietowi realistyczny wygląd. Dużą rolę odgrywa kolorystyka. Bukiety występują w trzech podstawowych kolorach: różowy dla dziewczynki, niebieski dla chłopca i żółty gdy płeć dziecka jest nieznana.
Babà jest pochodną ciasta rosnącego na naturalnych drożdżach, typowego dla polskiej tradycji ludowej. Uważa się że odmiana ta została wprowadzona na życzenie Gerolamo Baby, osiemnastowiecznego króla Neapolu, który był wielkim wielbicielem słodkości. »