Kiedy wszyscy wokół kichają, prychają i kaszlą, nietrudno o zarażenie. Jeżeli jesteś w ciąży, na pewno starasz się unikać dużych skupisk ludzi, może się jednak zdarzyć, że wirusy przyniesie do domu Twój własny mąż lub dziecko i - przeziębienie gotowe. Jak sobie z nim poradzić, gdy musisz myśleć nie tylko o sobie, ale i – przede wszystkim - o maluchu mieszkającym w twoim brzuchu?
Leki z apteki
Wprawdzie przekonanie o szkodliwości zażywania leków przez kobiety ciężarne jest u nas dość powszechne, nie znaczy to jednak, że musisz z pokorą „matki – Polki” znosić ból głowy, gardła czy gorączkę. Wiele spośród leków dostępnych na rynku może być z powodzeniem zażywanych przez przyszłe mamy – konieczny jest jednak umiar i zdrowy rozsądek.
Ogólna zasada dotycząca podawania leków kobietom ciężarnym brzmi: stosujemy je tylko wtedy, gdy korzyści z przyjmowania są większe, niż zagrożenie, jakie niesie z sobą choroba. Najtrudniejszym okresem jest pierwszy trymestr ciąży – wtedy lepiej unikać przyjmowania jakichkolwiek leków (poza kwasem foliowym, witaminami i preparatami zawierającymi żelazo, ale tylko wtedy, gdy zaleci je lekarz), z chorobą walczyć domowymi metodami, a jeśli nie poskutkują, skontaktować się z lekarzem.
Jeśli jesteś przeziębiona, dokucza ci ból głowy albo masz gorączkę, możesz zażywać preparaty zawierające paracetamol – jest to najbezpieczniejsza obecne substancja zarówno dla kobiet w ciąży, jak i dzieci. Sporadycznie możesz także „ratować” się ibuprofenem czy naproksenem, ale trzeba pamiętać, że długotrwałe podawanie tego typu leków ma negatywny wpływ na układ krążenia płodu. Dozwolone są również preparaty zawierające witaminę C (np. Rutinoscorbin czy Cerutin), ale przyjmowane w małych dawkach.
Babà jest pochodną ciasta rosnącego na naturalnych drożdżach, typowego dla polskiej tradycji ludowej. Uważa się że odmiana ta została wprowadzona na życzenie Gerolamo Baby, osiemnastowiecznego króla Neapolu, który był wielkim wielbicielem słodkości. »